top of page

Rozdział szósty 

                  Pierwsi przywódcy holenderskich mennonitów                       

Pierwsi przywódcy Kościoła Menonitów w Holandii są bar­dziej znani niż przywódcy szwajcarscy. Podczas gdy takie nazwiska, jak Konrad Grebel, Pilgrim Marpeck i Michael Sattler są nazwiskami prawie, że nieznanymi, to nazwisko Menno Simonsa jest popularne, znane nawet poza obrębem Kościoła. Wielu uważa, że właśnie on jest zało­życielem Kościoła Menonitów, co nie jest prawdą i o czym będziemy jeszcze mówić w tym rozdziale. Menno przystąpił do Kościoła jedenaście lat po tym, jak Kościół powstał w Szwaj­carii, nigdy nie mieszkał w Szwajcarii, a jego pisma nie były osiągalne w Niemczech aż do roku 1575. W pewnych kwestiach teologii i dyscypliny Kościoła różnił się od Szwajcarskich Braci. Mimo to pozostaje wielkim przywódcą Kościoła, za swą mądrą i oddaną służbę braterstwu zasługującym na uznanie, zwłaszcza w początkowym okresie Kościoła.

 

Menno Simons, 1496-1561

Menno Simons urodził się w Holandii, w małym miasteczku Witmarsum we Fryzji, kilkanaście kilometrów od Morza Północ­nego. Pochodził z wiejskiej rodziny, lecz jako przyszły katolicki duchowny otrzymał odpowiednie wykształcenie i w 1524 roku rozpoczął karierę w Kościele. Dwanaście lat służył jako pa­rafialny ksiądz, w latach 1524-36, najpierw siedem lat w mieście Pingjum a następnie pięć lat w swym rodzinnym mieście Witmarsum.

 

Mimo, że Menno Simons był katolickim księdzem, sam przyznał, że do czasu wystąpienia z Kościoła Rzymskiego nie znał Biblii. Był typowym duchownym swego czasu, wykonującym rutynowe zajęcia swego stanowiska, a więc odprawiał msze, chrzcił dzieci, spowiadał, troszczył się o swą plebanię, lecz poza tym prowadził życie pełne dogadzania sobie, grając w karty, pijąc i bawiąc się, gdyż traktował życie dość lekko.

 

Historia nawrócenia Menno Simonsa, przedstawiona w jego własnych pismach, jest niezwykle interesująca. Nie było ono nagłe, lecz przyszło z wielką mocą po długim okresie walk.

Te walki rozpoczęły się już na początku jego służby jako księdza, w roku 1525, kiedy zaczął wątpić w to, że istotnie chleb i wino przekształcają się w realne ciało i krew Pana Jezusa. Nękany wątpliwościami w tej kwestii sięgnął po pomoc do Nowego Testamentu. Nigdy przedtem nie czytał Biblii, ponieważ wierzył święcie w nieomylność Kościoła stąd Biblia nie była mu potrzebna. Decydując się na czytanie Bi­blii szybko został doprowadzony przez nią do nawrócenia i zupełnego zerwania z Kościołem Katolickim. Doszedł oczy­wiście do odkrycia, że Nowy Testament nie uzasadnia kato­lickiej doktryny o transsubstancjacji chleba i wina w ciało i krew, stąd stanął wobec alternatywy, albo Pismo Święte, albo Kościół. Zdecydował się na rzecz Pisma Świętego.

To nie było jeszcze pełnym nawróceniem ani zerwaniem z Kościołem Rzymskim. Te decyzje nastąpiły po czterech latach walk. Niezadługo potem, pojawiła się nowa wątpli­wość dotycząca filaru nauki Kościoła, a mianowicie chrztu niemowląt. Przeżycie tego tematu przez Simonsa było spo­wodowane pewnym wydarzeniem z jednym z „braci” o nazwisku Sicke Freerks, który został stracony w roku 1531, w mieście Leeuwarden z powodu tego, że „po raz drugi przyjął chrzest”.

To także skłoniło Simonsa do szukania odpowiedzi w Biblii, i znowu znalazł wyjaśnienie, za nauka katolicka o chrzcie niemowląt nie ma uzasadnienia w Nowym Testamencie.

 

Lecz minęło drugie cztery lata zanim ostatecznie Menno podjął decyzję zerwania z Kościołem. Do tej decyzji przy­czynił się pewien fakt przeżyty bardzo osobiście przez Menno, a mianowicie widział on bezpośrednio wielką szko­dę, jaką wyrządzała błędna nauka Jana Matthys’a i muensternitów zwodzących z wielkim powodzeniem setki ludzi z okolic miasta Witmarsum. Wśród nich był także rodzony brat Menno Simonsa. Grupa tych biednych ludzi, przekonana, iż także powinna pomóc w ustanowieniu Bożego Królestwa na ziemi, podjęła przeciw władzom zbrojną walkę, w której większość z nich została wybita. Kiedy Menno zoba­czył te biedne „owce bez pasterza” jak idą na śmierć w obro­nie rzekomej prawdy, a on sam trwa w życiu pełnym przyjemności i dogadzania sobie, nie czyniąc nic aby uczciwie bronić prawd wiary, postanowił w głębi swej duszy zerwać z tą postawą. W kwietniu 1535 roku oddał się Bogu poświęcając odtąd swe życie dla Ewangelii.

Zaraz potem zetknął się z grupą obbenitów w Leeuwarden gdzie w styczniu 1536 roku został ochrzczony. Jak było wcześniej wspomniane, przyjął powołanie służenia jako starszy i biskup a ordynowany został na to stanowisko przez Obbe Phillpsa w roku 1536. Natychmiast po tym oddał się niepo­dzielnie duszpasterstwu wśród braci, obronie prawd Ewan­gelii oraz głoszeniu wiary wszystkim ludziom. Używał swego talentu z wielkim powodzeniem zdobywając szeroki rozgłos poprzez swoje książki.

 

Poniższe wyjątki z własnych pism Menno Simonsa przedsta­wiają jego przeżycie nawrócenia i powołania do służby.

Oto tak, moi czytelnicy, Bóg miłosierdzia, przez Swą obfitą łaskę okazaną mi nędznemu grzesznikowi, dotknąwszy me­go serca, dał mi nowy umysł, upokorzył mnie w bojaźni przed Nim, pouczył mnie abym siebie poznał, wybawiając z drogi śmierci i łaskawie wezwał mnie na wąską drogę życia, do społeczności z Jego świętymi. Jemu chwała na wieki, amen."

Kiedy posłyszałem to wezwanie (powołanie) serce moje zatrwożyło się. Obawy i strach otoczyły mnie ze wszystkich stron. Bo z jednej strony zobaczyłem moje słabe zdolności, mój brak wiedzy, słabość mej natury, kruchość mego ciała, owo ogromne zło nieprawości, przewrotności i tyranii tego świata, potężną a liczną sektę prześladującą Kościół, wrażliwość wielu ludzi i stąd ciężki krzyż, który, jeżeli za­cznę zwiastować, będzie jeszcze bardziej odczuwany. Z drugiej strony dostrzegam ogrom głodu, potrzeby i pragnienia bojących się Boga i miłujących dusz, albowiem zobaczyłem wyraźnie, jak błądzą one jako niewinne owce nie mające pasterza.”

Kiedy wymienione osoby nie odstąpiły od swoich poczynań, a moje sumienie było niespokojne wobec głodu i potrzeb tylko co wymienionych, oddałem siebie w poświęceniu, duszę i ciało Panu, powierzając się Jego łaskawemu kierownictwu, zatem zacząłem w swoim czasie (po ordynowaniu na sługę Słowa) zgodnie z Jego Prawdą nauczać i chrzcić, pracując Moimi ograniczonymi talentami na żniwach pól Pańskich, wspomagając budować Jego święte miasto i naprawiać wyrwy w murze.

 

Pozostałe dwadzieścia pięć lat swego życia Menno przeżył jako wędrowny ewangelista i biskup, uciekając z miejsca na miejsce w poszukiwaniu schronienia. Za jego głowę wy­znaczono nagrodę dwóch tysięcy guldenów, lecz wrogom nie udało się schwytać go. Dożył naturalnej śmierci w roku 1561, po dwudziestu pięciu latach służby.

 

Od roku 1536 do 1543 działał Menno w Holandii, służąc w latach 1541 do 1543 w Amsterdamie i Jego okolicach. W tym czasie opublikował siedem książek i broszur. Od 1543 do 1546 służył wiernie w północno zachodnich Niem­czech, niedaleko Emden i Kolonii. Od roku 1546 do swej śmierci w 1561 roku miał swą główną siedzibę w Holsteinie, najpierw w Wismarze nad Bałtykiem a później w małym miasteczku pomiędzy Hamburgiem a Lubeką, nazywanym Wuestenfelde. Ostatnie lata swego życia spędził we względ­nym spokoju, ponieważ książę Ahlenfeid, na którego tere­nach osiedlił się Menno, ochraniał i popierał go a nawet pozwolił mu urządzić małą drukarnię w jego domu. Z tej to drukarni wyszło wiele innych broszur i wydane zostały nowe wydania jego dawnych książek.

 

Niewątpliwie Menno Simons jest największą postacią w historii Kościoła Menonitów. Posiadał zwarty i zrównoważony program, kładący nacisk tak na zdrową wiarę jak i na zdrowe życie. Był nieustraszonym przywódcą i zdolnym organizatorem. W bezwzględnej lojalności wobec Bożego Słowa pracował niestrudzenie szerząc wśród ludzi prawdziwe chrześcijaństwo.

 

Dirk Philips, 1504-1568

Nie wiele wiadomo o Dirku Philipsie poza tym, że się urodził w roku 1504, w Leeuwarden (Holandia), że był zdolnym współpracownikiem Menno Simonsa i napisał książko o dużej popularności pod tytułem “Enchidrion”. Razem z bratem Obbe Philipsem, był współzałożycielem Kościoła w Holandii, i jest wymieniany jako członek małej grupy w Leeuwarden 1533 r., która się sprzeciwiała fanatyzmowi zwolenników Melchiora Hofmanna. Był ordynowanym starszym Kościoła i wyznaczonym do pracy na terytorium od Lubeki na wschód wzdłuż Bałtyku. Osiedlił się w Gdańsku i był pierwszym biskupem Kościoła w tym mieście. Tam też zmarł w roku 1568.

 

Leonard Bouwens, 1515-1582

Leonard Bouwens urodził się w roku 1515, w Sommelsdyk (Niderlandy). Jako młodzieniec był zapalonym politykiem, znanym jako zdolny orator.

Nawrócił się i przystąpił do menonitów a w roku 1546 został ordynowany na kaznodzieję. Klika lat później przy udziale samego Menno Simonsa został ordynowany na starszego. Bouwens byt jednym z najzdolniejszych ewange­listów pośród przywódców wczesnego okresu Kościoła. Działał ponad trzydzieści lat aż do śmierci w roku 1582. Posiadał listę osób, które ochrzcił. Zawiera ona nie mniej niż 10 252 nazwiska. Był dobrym przywódcą i zdolnym duszpasterzem, wiernie służącym społecznościom w Holandii.

 

Wielu innych przywódców służyło wiernie w Holandii, między innymi był Gillis z Aachen, urodzony około 1500 roku, pracujący w okolicach Kolonii. Był ordynowanym przez Menno Simonsa w roku 1542. W roku 1557, po piętnastu latach wiernej służby został z powodu swej wiary aresztowany opodal Antwerpii i załamawszy się, odwołał swe poglądy. Mimo to władze skazały go na śmierć poprzez ścięcie.

 

Zapewne można by wymienić także inne nazwiska, lecz owe trio osób: Menno Simons, Dirk Philips i Leonard Bouwens pozostaną wyróżniającymi się przywódcami Kościoła Menonitów wczesnego okresu. To są ludzie, którym dane było nieść w krytycznym czasie sztandar prawdy i stworzyć mocną wspólnotę aktywnych zborów z tysiącami członków.

bottom of page